Myśli moje Tobą przepełnione
Przyjmij Panie
Każde drżenie serca
Niepokój mój
Ułomność poczynań
Ulotność marzeń
To wszystko i jeszcze więcej
U stóp Twoich składam
Wybacz mi Panie
Wiele popsułam z tego
Coś we mnie stworzył dobrego
Niedoskonałość moją
Przed Najświętszym Sakramentem
Tobie oddaję
Uzdrów we mnie co chore
Naucz mnie miłowania takiego
W którym byłaby odrobina Twojego
Do naśladowania
Tymczasem
Wciąż niedostateczną
Miłość moją Tobie wyznaję
Czy przyjmiesz Panie
To moje byle jakie kochanie
Jadwiga Kulik